Autor Wiadomość
Haku
PostWysłany: Nie 23:12, 17 Lut 2008    Temat postu:

A kto powiedział, że nie widziałam? ;> ;]
k2_the_princess
PostWysłany: Nie 21:11, 17 Lut 2008    Temat postu:

w teatrze jest cos takiego jak lizanie szafy tutaj - lizanie dupy. jeden diabel. Nie jestem w stanie tak bardzo lubic Haku bo jest epizodyczna nijak w zasadzie wazna fabularnie postacia. A co do Gackta - Goś - nie widzialas to nei mow;]
Haku
PostWysłany: Nie 11:36, 17 Lut 2008    Temat postu:

O! Takie wypowiedzi lubię! Smile
Naruciak UzumakixD
PostWysłany: Sob 20:13, 16 Lut 2008    Temat postu:

Haku jest fajny. Smile MA sliczne oczy i fajowe senbony
Haku
PostWysłany: Sob 19:10, 16 Lut 2008    Temat postu:

Tsaasa. Tak sobie tłumacz! ^^
k2_the_princess
PostWysłany: Pią 21:24, 15 Lut 2008    Temat postu:

niesety - nie ma piękniejszej kobiety niż Mana i to jest bezsporne. Gackt jest piękny przede wszystkim w romantisze kissie z Hidem^^
Haku
PostWysłany: Pią 17:17, 15 Lut 2008    Temat postu:

Gackt w "Secret Garden" jest najpiękniejszą kobietką. Smile
k2_the_princess
PostWysłany: Pią 17:12, 15 Lut 2008    Temat postu:

widac ze nie wiesz co mowisz;]


Przeciez Mana to najpiękniejsza kobieta wśród mężczyzn i najpiękniejszy mężczyzna wsrod kobiet^^
Haku
PostWysłany: Czw 23:05, 14 Lut 2008    Temat postu:

Pałka się przegła. Jutro dam więcej boskich emot, bo mi tu po cudownym Hakusiu jeździsz! Very Happy
k2_the_princess
PostWysłany: Czw 19:33, 14 Lut 2008    Temat postu:

jak lolita. jak mana. Mana Mana tututututu
Haku
PostWysłany: Czw 17:40, 14 Lut 2008    Temat postu:

Hakuś to nie lolita. ;]
k2_the_princess
PostWysłany: Czw 16:51, 14 Lut 2008    Temat postu:

Haku jest jak lolita. Aaa i jeszcze. nienawidze kopiowania, mowilam to juz?^^
Naruciak UzumakixD
PostWysłany: Czw 15:41, 14 Lut 2008    Temat postu:

Haku trza kochać! Smile Uwielbiam go, ale ciekawe czemu wygląda jak dziewczynka. CZyżby obojniak? ;]
Haku
PostWysłany: Śro 19:56, 13 Lut 2008    Temat postu: Haku



Oto Haku. ^^

Z senpuu.net Haku już w dzieciństwie miał ciężkie życie. Los chciał, że przyszło mu żyć w czasach, gdzie osoby o ograniczonych więzach krwi były wyrzutkami otoczenia. Cała patologia miała miejsce w domu. Ojciec, który powinien okazywać miłość swojemu kochanemu synkowi zmienił się diametralnie. I pomyśleć, że powodem był sam fakt, że Haku ma specjalne zdolności. A że nic nie bierze się z powietrza, ojciec był święcie przekonany, że maluch odziedziczył więzy krwi po matce. Sam był zwykłym człowiekiem, któremu po głowie chodziły perspektywy stworzenia kochającej się rodziny. Haku wraz z jego matką został znienawidzony przez swojego ojca. Mały chłopiec był świadkiem śmierci swojej matki. Na szczęście on nie podzielił jej losu. Udało mu się zabić ojca w samoobronie. Został sam, zdany tylko na siebie.

Mały Hakuś dość długo tułał się po świecie. Sam, bez dachu nad głową, głodny i skazany na zimno. Punktem zwrotnym w jego życiu było poznanie Momochiego Zabuzy. Jedyny ze wszystkich przygarnął Haku pod swoje skrzydła, ale widział w Haku 'narzędzie'. Żądał od niego całkowitego posłuszeństwa i całkowitego oddania.

Od momentu, gdy Haku został przygarnięty przez Zabuzę, nigdy się nie rozstawali. Momochi przekazał chłopcu całą swoją wiedzę na temat walki. Nauczył go wielu technik. To właśnie one były jego atutowymi zdolnościami, ponieważ miały one korzenie w ograniczonych więzach krwi. Dowodem na to są opanowane jutsu, które wykonuje się użyciu jednej ręki. Nawet zrobiło to wielkie wrażenie na Kakashim. Sam ten fakt świadczy o tym, że klan Haku mógłby zdecydowanie stać na równi z Uchiha czy Hyuuga.

Wielką niewiadomą jest skąd Haku znał się tak dobrze na anatomii człowieka. Nie należał do shinobi medyków, a co więcej do oddziałów ANBU. Choć kolejną zagadką jest strój Haku przy pierwszym spotkaniu z bohaterami. Być może zabił jakiegoś oinina. Być może Haku wstąpił do akademii ninja, jeszcze kiedy Zabuza nie był nukeninem. Tam pewnie został genninem, gdzie później szybko awansował na kolejne stopnie, aż został łowcą ciał. Kiedy wzrosły ambicje Zabuzy, zbuntował się i planował zabicie Mizukage, Haku podążył za nim.

Śmierć Haku była śmiercią prawdziwego bohatera. Umrzeć za kogoś kogo się bardzo kochało, poświęcić swoje życie tylko po to, by ocalić przyjaciela. Tak zrobił Haku. Oddał się Zabuzie, by jego marzenia mogły się zmaterializować. Relacje między nim, a chłopcem zostały przedstawione w sposób symboliczny. Nie była to przyjaźń na zasadzie uczeń-nauczyciel. Bardziej przypominało to miłość ojca do syna i na odwrót, choć z początku nie jest to wyraźnie pokazane. Zabuza postrzegał Haku tylko i wyłącznie jako narzędzie. Dopiero po jego śmierci (dzięki paplaninie Naruto) Zabuza powiedział w sposób zawoalowany i bardzo przenośny, że zależało mu na chłopaku, co potwierdza na koniec odcinka. Haku urodził się w śnieżnej wiosce i w momencie jego śmierci pojawił się śnieg - anomalia, która miała miejsce w innej niż zimowej porze roku. [Kolejny symbol, który przedstawia nam powierzchowny zarys jego błogiej czystości duchowej.]


I jak tu go nie kochać? :)

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group